Zawodnicy Gryfa Słupsk po ostatnim ligowym meczu kiedy to zremisowali z faworytem do awansu tracąc bramkę na wagę zwycięstwa w ostatniej minucie meczu, wydawać by się mogło, że będą walczyć jak równy z równym w meczu z rezerwami Chojniczanki. Jednak w sobotę oglądaliśmy zupełnie inny zespół niż tydzień wcześniej. Podopiecznym Grzegorza Bednarczyka brakowało szybkości i dokładności podań. Trzeba uczciwie przyznać, że drużyna z Chojnic była zdecydowanie lepsza i zasłużenie zdobyła komplet punktów
a6gcvzti
Im very happy to find this web site. I want to to thank you for ones time just for this fantastic read!! I definitely appreciated every part of it and i also have you saved as a favorite to see new information in your blog.